Pozytywne nastawienie do teraźniejszości i przyszłości to klucz do sukcesu i do tego, aby nasze życie ułożyło się po naszej myśli. Nie da się cofnąć czasu, warto więc pogodzić się z tym, co już było, i skoncentrować się na tym, na co wciąż mamy wpływ. Życie lubi robić różne niespodzianki, niestety nie zawsze są one Czy znasz to uczucie, gdy wychodzisz przed kamerę, wciskasz przycisk i nagle okazuje się, że nie wiesz, co mówić? W gardle zaczyna robić się sucho, wypowiadane zdania to jeden wielki bełkot, a całego Ciebie zaczyna ogarniać panika. Jeżeli znajome Ci są te (lub inne) objawy, to najprawdopodobniej padłeś ofiarą “przedkamerowego” stresu. To właśnie stres od niepamiętnych czasów „dziesiątkuje” ludzkie umysły, znacząco utrudniając wystąpienia nie tylko przed kamerą, ale w wielu życiowych sytuacjach. Na szczęście, istnieje kilka prostych sposobów oraz ćwiczeń, które sprawią, że trema zniknie lub będzie ograniczona do minimum. Dzięki temu wszystkie wystąpienia i nagrania przed kamerą będą zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze. 1. Trening czyni mistrza Znasz przysłowie: “Nie od razu Kraków zbudowano”? Przysłowie mające już sporo lat, ale do dzisiaj aktualne, motywujące i z bardzo mądrym przesłaniem. W myśl zasady: trening, trening i jeszcze raz trening. Jeżeli wychodzisz przed kamerę, trzęsą Ci się ręce, zaczynasz się pocić i nie wiesz, co mówić – spokojnie, nic się nie stało. Za drugim, trzecim, dwudziestym czy setnym razem będzie na pewno lepiej. Owszem, zdarzają się osoby, które przy debiutanckich wystąpieniach przed kamerą sprawiają wrażenie, jakby były w tym fachu już od co najmniej 20 lat. Mimo wszystko, większość sukcesów to przede wszystkim ciężka praca i metoda ciągłych ćwiczeń. Powtórzę raz jeszcze: z każdym kolejnym występem przed kamerą będziesz czuł się lepiej, pewien i bardziej naturalnie. Jeżeli chcesz jeszcze bardziej przyspieszyć ten proces, możesz trenować na sucho w domu przed kamerą, a nagrania, które stworzysz mieć jedynie dla siebie. Zanim zdecydujesz się opublikować nagranie czy w jakikolwiek sposób go użyć – zrealizuj kilka nagrań testowych. Opublikuj dziesiąte albo dwudzieste. W zależności od efektów. 2. Naucz się wyciągać wnioski Jeżeli chcesz być coraz lepszym i opanowywać stres, oglądaj każde swoje video. Naucz się wyłapywać błędy i przy kolejnym razie staraj się je wyeliminować. Tak jak już wspominałem, nigdy od razu nie jest idealnie, ale jeżeli będziesz uważnie oglądał każde swoje video i starał się poprawiać błędy, to później będzie tylko lepiej. I to również pozytywnie wpływa na Twoją psychikę. Sama świadomość, że stajesz się lepszy i eliminujesz swoje słabe strony, motywuje i dopinguje Cię: “Jest lepiej, ufff!”. 3. Dobre przygotowanie to klucz do sukcesu Wróćmy wspomnieniami do czasów szkolnych i sytuacji, gdy musiałeś pisać sprawdzian czy zdawać ważny egzamin. Kiedy się bardziej stresowałeś? Wtedy, gdy byłeś przekonany, że jesteś fantastycznie przygotowany? A może wtedy, gdy wiedziałeś, że nic się nie nauczyłeś i będziesz musiał improwizować? Podejrzewam, że to właśnie ta druga sytuacja sprawiała, że trema była większa. Podobnie jest z wszelkimi występami przed kamerą. Wyobraź sobie, że organizujesz webinar dla swojej społeczności i omawiasz jakieś niezwykle istotne zagadnienie. Owszem, stres może występować w obu przypadkach, ale jeżeli będziesz dobrze przygotowany do prezentacji, będzie on zdecydowanie mniejszy, niż w przypadku sytuacji, gdy musisz improwizować. 4. Pozytywne nastawienie – koniecznie! “Co będzie, jak się nie uda”, “Wyśmieją mnie na tym video”, “Ale się skompromituję!” czy “Co oni sobie o mnie pomyślą” – przyznaj się szczerze, jak wiele razy w Twojej głowie miałeś takie obrazy? Stres występuje dlatego, że w Twym umyśle pojawiają się wyobrażenia o klęsce, wyśmianiu czy skompromitowaniu. Człowiek obawia się porażki, z góry zakłada najgorsze, szczególnie w nowych sytuacjach. Myśli, że nie sprosta, że nie poradzi sobie. Nie chce być obiektem wyśmiania, dlatego pojawia się stres, jako reakcja obronna organizmu. Dlatego najwyższy czas odrzucić te fałszywe wyobrażenia. Zamiast o porażce, myśl o tym, że się uda. Grunt to pozytywne nastawienie! Przecież jesteś ekspertem i masz niezbędną wiedzę oraz umiejętności, aby sprostać wyzwaniu i odnieść sukces. Skoro masz swoich widzów, zadowolonych klientów, to znaczy, że bardziej prawdopodobny jest sukces, niż porażka. Uwierz w swoje możliwości, gdyż to już połowa sukcesu. 5. Relaks pogromcą stresu Jak myślisz? Dlaczego naukowcy zachęcają do tego, aby ostatni dzień przed ważnym egzaminem spędzić nie na ciągłym uczeniu się, tylko na relaksie, rozrywce i odpoczynku? Ma to na celu nie tylko utrwalić wiedzę, ale przede wszystkim odprężyć się i sprawić, że następnego dnia podejdzie się do swojego zadania na większym luzie i większą skutecznością. Podobny proces można zaobserwować z wszelkimi występami przed kamerą, szczególnie w przypadku, gdy występujesz na żywo i nie masz możliwości poprawy swojego wystąpienia. Dlatego też, ciągłe myślenie o tym, co będzie jutro, w żaden sposób Ci nie pomoże. Mało tego, sprawi, że jeszcze bardziej będziesz zestresowany, a przecież chcesz pozbyć się tremy, prawda? Co więc możesz zrobić? Tak jak już wspominałem – oddaj się temu, co lubisz i kochasz. Zrelaksuj się, wyrzuć z głowy myśl o nagraniu i skup się na tym, co przyjemne. Co konkretnie? To absolutna dowolność – od oglądania filmu, przez uprawianie sportu, na grze w bierki kończąc. Pamiętaj o tym, aby przed ważnym dniem występu przed kamerą, także porządnie się wyspać, co w połączeniu z relaksem pozwoli Ci podejść do zadania na wielkim luzie i gotowością do osiągania sukcesów. 6. Zadbaj o komfortowe warunki Nie ma chyba nic gorszego, niż rozpraszacze, które torpedują nagranie i stresują jeszcze bardziej. Dlatego tak ważne jest, abyś zadbał o komfortowe warunki, które zdecydowanie ułatwią Ci pracę. Jeżeli swoje video “kręcisz” w domowym zaciszu, upewnij się, że pan Zbyszek akurat nie będzie przeprowadzał remontu za ścianą, a pani Krysia odkurzała mieszkania nad Tobą. Najbardziej komfortowo, gdy nie będzie żadnych domowników, którzy mogą rozpraszać i przeszkadzać. Wyluzujesz się i całość pójdzie łatwiej. W przypadku, gdy udajesz się do studia czy innego miejsca – upewnij się wcześniej, że na pewno będziesz miał możliwość dogodnych warunków do nagrywania. “Przeszkadzajki” potrafią wybić z rytmu nawet najlepszych. 7. Mów do kilku osób Porada skierowana głównie do wszystkich trenerów, szkoleniowców czy osób, które przemawiają przed grupą ludzi, jednocześnie chcąc filmować swoje wystąpienie. Tutaj stres może być podwójny, ponieważ oprócz kamery jest jeszcze przecież publika. Jednak… i na to jest skuteczny sposób, mianowicie MÓW DO KILKU OSÓB! Uważnie i dyskretnie rozejrzyj się po sali, zobacz, które osoby są najbardziej zainteresowane Twoim wystąpieniem… i mów do nich! Skupienie się na osobach wyjątkowo życzliwych pozwoli Ci złapać wiatr w żagle i odsunąć negatywne myśli. Jak sam widzisz, stres to wcale nie tak trudny przeciwnik. Jeżeli chcesz go pokonać, warto, abyś zaczął ćwiczyć już dziś. Regularny trening sprawi, że z każdym kolejnym razem występ przed kamerą będzie lepszy, a stres mniejszy. A może masz inne sprawdzone sposoby walki ze stresem? Jeżeli tak, koniecznie podziel się nimi w komentarzu!
Earl Nightingale powiedział, że nastawienie jest magicznym słowem, a zarazem kluczem do naszego sukcesu. Pozytywne myślenie jest nie wystarczające. Pozytywne

Witajcie kochani!Dziś mam dla Was poranny, niedzielny, uśmiechnięty wpis!Jak Wam się podoba moja " babeczkowa" koszulka i kubek? :)To moje najnowsze odkrycie! Marka TENE DESIGN projektuje koszulki, torby, kubki z zabawnymi i kolorowymi nadrukami !Uwierzcie, że poranna kawa smakuje lepiej w tak uroczym kubeczku! :)Jest to na pewno fantastyczny pomysł na prezent... dla naprawdę niezłych babeczek, z waszego otoczenia! :)Zapraszam do obejrzenia zdjęć i do kontaktu z marką Tene Design. :)Babeczkowe buziaki!Fot. Grześ <3

Niektórzy uważają, że aby być szczęśliwym, wystarczy ciężej pracować, więcej od siebie wymagać i utrzymywać wysoki poziom motywacji. Niestety, to nie zawsze fot. Główne kryptowaluty, takie jak Bitcoin i Ethereum, w zeszłym tygodniu zaczęły nieco odzyskiwać grunt pod nogami. Chociaż nadal znajdują się one znacznie poniżej rekordów wszech czasów, wydają się wchodzić w fazę ożywienia. Bitcoin osiągnął w zeszłym tygodniu poziom nieco poniżej 24 000 dolarów na platformie eToro, co nie miało miejsca od początku czerwca. BTC spadł jednak ponownie i obecnie znajduje się w okolicach 21 600 dolarów. Jednak trudność wydobycia jest w tej chwili znacznie niższa, co jest potencjalnie zachęcającym czynnikiem dla dodatkowych uczestników, takich jak mniejsi kopacze kryptowalut. Tymczasem, Ethereum od miesiąca porusza się na najwyższych poziomach, w piątek dotykając poziomu ponad 1 600 dolarów na platformie eToro. ETH jest jednym z wartych obserwowania aktywów, z możliwym wzrostem popytu nieokreślonej trwałości. W środowisku kryptowalut, uwaga wszystkich zwrócona jest ku The Merge, który z dnia na dzień staje się coraz bardziej realny i może sprawić, że ekonomia tokena ulegnie znacznej zmianie. Barclays przejmuje udziały w firmie kryptowalutowej Copper Główny brytyjski bank Barclays przejął udziały w Copper, warte około 2 miliardów dolarów. Firma kryptowalutowa ma powiązania z byłym kanclerzem skarbu Wielkiej Brytanii Philipem Hammondem – starszym doradcą i inwestorem w firmie. Barclays jest częścią grupy inwestorów zaangażowanych w najnowszą rundę finansowania firmy zapewniającej usługi przechowywania kryptowalut, pośrednictwa i rozliczeń dla inwestorów instytucjonalnych. Jest to kolejne działanie na korzyść sektora, zwłaszcza gdy wyceny wciąż próbują nabrać rozpędu na szerszym rynku. Podczas gdy wśród inwestorów nadal dominuje ostrożne nastawienie, wiodące instytucje pokroju Barclays, ponownie kupują na zdrowych poziomach. W dalszej perspektywie, jest to pozytywne dla przestrzeni kryptowalutowej i jest wyznacznikiem stałego popytu na jej innowacje. Kryptowaluty trafią do miliarda użytkowników do 2030 r. Raport Boston Consulting Group (BCG) wskazuje, dlaczego sektor kryptowalut wciąż ma wiele niespełnionego potencjału. We współpracy z Bitget i Foresight Ventures, firma analizuje, jak sektor ten prezentuje się pod względem innowacyjności i potencjału. Poprzez porównanie z początkami Internetu, raport faktycznie wykazuje, że kryptowaluty nie pozostają w tyle za krzywą absorpcji - w rzeczywistości to, co jest uważane za Web w raporcie zdaje się wyprzedzać Internet lat 90-tych. To, co podkreśla ten dokument, to różnica w tendencji między wyceną rynkową a absorpcją przez użytkowników. Podczas gdy – w kategoriach inwestycyjnych – konsekwencje trudnych warunków handlowych ostatnich miesięcy będą odczuwalne jeszcze przez jakiś czas, coraz bardziej widoczne są podobieństwa do sytuacji bańki Dotcom z początku lat dwutysięcznych. Kluczowym trendem w kategoriach inwestycyjnych było tutaj wykorzenianie złych pomysłów, a firmy takie jak Google i Amazon pozostały w tyle, aby stać się gigantami dzisiejszego Internetu. Jest wysoce prawdopodobne, że dzięki stałemu rozwojowi, pomimo nieprzychylności rynku, firmy te w przyszłości również staną się zwycięzcami w sferze kryptowalut. Strategia Dubai Metaverse pozwala spojrzeć na przyszłość pracy Dubaj, chcąc znaleźć się na czele rozwoju technologii i wykorzystać swój potencjał, uruchomił tzw. strategię metaverse. Emirat mówi, że w ciągu najbliższych pięciu lat planuje uruchomić około 40 000 wirtualnych miejsc pracy – jest to ambitna perspektywa mająca na celu zachęcenie utalentowanych ludzi do pracy w swoim ośrodku. Metaverse był wiodącym trendem, z głośnym wejściem na scenę kryptowalutową w zeszłym roku. Podobnie jak NFT i sektor kryptowalutowy, w ciągu ostatnich kilku miesięcy zmagał się z uzyskaniem trakcji. Ale inicjatywy takie jak projekt Dubaju pokazują, że kluczowa działalność jest kontynuowana. Tokeny takie jak MANA, RBLX i SAND są na czele projektów metaverse opartych na kryptowalutach, a te dwie innowacje idą ze sobą w parze. Jest to z pewnością przestrzeń, którą warto obserwować pod kątem kluczowych innowacji, szczególnie biorąc pod uwagę zaangażowanie głównych państwowych graczy ożywiających rynek, takich jak Dubaj. 67 likes, 2 comments - Michał (@zuber_fitlifestyle) on Instagram: "Bo grunt to pozytywne nastawienie #jakostobedzie #currentmood #dontgiveup #carpediem #soman Dobre, pozytywne nastawienie pomaga w życiu, o tym chyba każdy wie. I choć z reguły patrzę na życie realistycznie i raczej daleko mi do niepoprawnej optymistki widzącej wszędzie same plusy, to jednak dla mnie dobre nastawienie i hurra optymizm to dwie różne rzeczy. Skoro pozytywne myślenie pomaga w życiu, to dlaczego nie miałoby pomóc podczas porodu, jest on przecież jednym z najważniejszych jego elementów? Poród rozpoczyna nowe, odrębne życia. Życia - bo rodzi się nie tylko dziecko, rodzi się też matka. Dlaczego tak piękna transformacja ma być poprzedzona strachem, lękiem czy niechęcią? Przez wiele lat kobietom wmawiano, że nie są w stanie urodzić bez wspomagaczy, bez medycznej interwencji, straszono niebezpieczeństwem, powikłaniami podczas porodów do tego stopnia, że zatraciły swój instynkt, a paraliżujący strach jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, z sąsiadki na sąsiadkę, z przyjaciółki na przyjaciółkę... Ten strach tak mocno zakorzenił się w naszej kulturze, że większość kobiet nie potrafi go opanować, część też nawet nie uświadamia sobie przeżywanego stresu, a on wpływa destrukcyjnie. Nie tylko na organizm kobiety i rozwijające się nowe życie, ale także na przebieg porodu... No dobrze, ale jak budować dobre nastawienie wobec czegoś co z natury jest bolesne? Zwłaszcza kiedy mamy już nieprzyjemne doświadczenia po pierwszym porodzie? Po pierwsze - problemy przy pierwszym porodzie nie zawsze oznaczają problemów przy drugim. Wiele z nich bierze się z niewłaściwego przygotowania psychicznego, bo projekcja ma tu bardzo duże znaczenie. Po drugie WIARA. Trzeba chcieć uwierzyć w to, że MOŻNA. Bo do tego zostałyśmy stworzone. Bo w przypadku porodu mniej, znaczy więcej. Bo im większą wiarę mamy we własne możliwości i we własne ciało, tym lepiej ono działa. Bo zarówno ja jak i moje dziecko zasługujemy na dobry i spokojny poród. Porody owszem, bywają trudne. Ze względu na wiele rzeczy - nieprawidłowe ułożenie dziecka, taką, nie inna budowa miednicy, wielkość dziecka i inne. Ale nawet w tak ciężkich przypadkach jak choćby owinięcie pępowiną, ułożenie pośladkowe, dystocja barkowa kobiety rodzą naturalnie, często w domach, bez ingerencji ze strony lekarzy. Dlaczego? Bo mają ogromną wiedzę, wsparcie bliskich i położnych, a przede wszystkim WIARĘ w to, że na wiele problemów MOŻNA zaradzić prostymi środkami, jak choćby zmiana pozycji rodzenia. A co mnie pomaga budować pozytywne nastawienie i wiarę w to, że problemy z pierwszego porodu nie muszą się powtórzyć? 1. Czytanie fachowej literatury (będzie o tym osobny wpis) 2. Wprowadzanie się w stan głębokiego relaksu - choć dopiero się tego uczę 3. Rozmowy z kobietami, które na porody patrzą przez pryzmat wiedzy i doświadczenia, nie przez pryzmat mitów. filmów z porodami, które sama chciałabym przeżyć 5. Małe karteczki przypominające mi np. o tym... Mam nadzieję, że tych pięć prostych kroków da mi dobre podwaliny do dalszych przygotowań i do tego, by w czasie porodu, bez względu na sytuację zachować spokój i ufność we własne ciało. A czy Wy przygotowywałyście się w jakiś szczególny sposób do Waszych porodów? A może właśnie tak jak ja - przygotowujecie się na przyjęcie kolejnego członka rodziny? Podzielcie się Waszymi doświadczeniami!
Najważniejsze , pozytywne nastawienie Na ten weekend życzę dużo odpoczynku i chociaż godzinny trening ‍♀️ ️
Twój umysł działa jak komputer i wyobraź sobie, że jesteś w stanie go zaprogramować na sukces. Nie jest to łatwe zadanie, wymaga bowiem czasu i systematyczności, ale jak najbardziej możliwe. Jesteś w stanie wpłynąć na swoją podświadomość w taki sposób, żebyś osiągnęła wykreowaną wizję na siebie, na swoją przyszłość. Twoja podświadomość to magnes Okazuje się, że osiągnięcie sukcesu ułatwia zachowywanie się w taki sposób jakby Twoje marzenie już się spełniło, jakbyś już osiągnęła swój upragniony cel. Innymi słowy zadanie polega na tym, abyś kreowała plastyczną rzeczywistość, w której urzeczywistniasz swoje idealne wyobrażenia. Chcesz być rozchytywaną stylistką mimo tego, że do tej pory tworzyłaś fantastyczne kreacje jedynie dla siebie i znajomych, więc brak Ci zawodowego portfolio? Nie szkodzi! Jeśli czujesz, że to Twoja pasja i chcesz aby to był Twój sposób na życie, to na co dzień zachowuj się jak profesjonalistka, która ma bogaty bagaż doświadczeń i mnóstwo pomysłów w głowie. Pozwoli Ci to uwierzyć w siebie a silne pragnienie spełnienia tego marzenia ściągnie do Ciebie przychylnych ludzi, sprzyjające sytuacje itd. Spytasz: jak to możliwe? Wynika to stąd, że Twój umysł zachowuje się jak magnes (i jest to naukowo uzasadnione), czyli przyciąga dokładnie to czego pragniesz. Czasem się dziwisz, że ni stąd ni zowąd odzywa się do Ciebie ktoś kogo potrzebujesz, że dzieje się coś niesamowitego, co przybliża Cię do realizacji jakiegoś zadania itd. To nie jest przypadek, to nie jest zbieg okoliczności. Kiedy wierzysz w coś dostatecznie mocno, kiedy bardzo mocno czegoś chcesz, po prostu ściągasz to w swoim kierunku. Dlatego tak ważne jest pozytywne myślenie. Nastawiając się negatywnie, prosisz się o to czego tak naprawdę nie chcesz. Kiedy zależy Ci na tym, aby się chociażby nie spóźnić, nie możesz się poddawać natykając się na przeszkody typu korek tj. dawać upust myślom „na pewno się spóźnię”, „nie ma najmniejszych szans, żebym dotarła na czas”. Powinnaś postawić na myśli typu „zdążę, jeszcze chwila a przejadę ten korek”, „spokojnie, będzie okazja nadgonić i wyrobię się na czas”. Zachęcam Cię gorąco, spróbuj zmienić swoje myślenie, swój sposób postrzegania świata. Nie bez powodu mówi się, że optymizmu można się nauczyć. To naprawdę działa. Postaw na afirmacje Jestem ciekawa, czy natknęłaś się już na to pojęcie. Afirmacja to pozytywna myśl, którą sobie regularnie powtarzasz. Idea polega na tym, aby skupiać swoją uwagę na wybranych wartościowych myślach, utrwalać je w podświadomości i w konsekwencji poprawić swoje funkcjonowanie, czyli myśleć pozytywnie, wzmocnić swoje poczucie pewności siebie, uwierzyć w siebie itd. Należy jednak pamiętać o kilku ważnych zasadach. MianowicieZdania nie mogą być sformułowane na zasadzie negacji np. Nie będę się spóźniać. Uzyskasz bowiem wynik odwrotny do jest o wiele skuteczniejsza, jeśli ją napiszesz lub wypowiesz musi być systematycznie powtarzana, jeśli na prawdę pragniesz zmodyfikować swoje podejście do życia. Zerknij proszę na przykładowe afirmacje:Dziś jest mój dzień!Mam wpływ na siebie, swoje życie i przy sobie ludzi którym na mnie wszystko, co jest mi potrzebne i potrafię to wyrażam swoje potrzeby i granice i są one respektowane przez innych. Zachęcam Cię gorąco do sięgnięcia po afirmacje, do znalezienia takich które będą harmonizowały z Twoimi bieżącymi potrzebami, które pozwolą Ci na upragniony styl życia, na osiąganie celów. Jeśli chciałabyś się podzielić ze mną swoimi refleksjami odnośnie poruszonego tematu lub sięgnąć po wsparcie aby nauczyć się myśleć pozytywnie i nabrać pewności siebie, zapraszam Cię serdecznie do mojego wirtualnego gabinetu. Odkryjesz, że nie ma rzeczy niemożliwych, że to Ty jesteś kreatorką Twojego nastawienia oraz jakości życia. Inspirująca rozmowa Zapraszam Cię gorąco do wysłuchania rozmowy z Martą Bartosik, autorką książki „Jak myśleć pozytywnie – 21 ćwiczeń”. Rozmawiamy o tym co się kryje pod hasłem pozytywne myślenie, jaką pełni rolę i jak się go nauczyć. Marta podpowiada kilka technik, które warto wdrożyć w życie i systematycznie stosować. . 259 606 360 643 121 294 30 566

grunt to pozytywne nastawienie