W historii rozwoju druku i metod jego wykonywania przyszedł moment na rozwiązanie problemu ze składaniem tekstu – powstał linotyp – czyli maszyna drukarska służąca do składania całych wierszy. Tym samym, w roku 1884, ręczne składanie odeszło w niepamięć, a poligrafia weszła w kolejne stadium rozwoju.

Ta wiadomość musiała obiec Lublin z prędkością światła. Jest! Jest maszyna drukarska! Trzeba jechać do Łodzi. Teraz, w styczniu 1945 r., decyzja o przeprowadzce do centralnej Polski była tylko formalnością. Możliwość druku rozpalała wyobraźnię ocalałych: gazety, czasopisma, książki – wszystko to znów wydawało się możliwe. „Natychmiast postanowiono wysłać do Łodzi członka zespołu redakcyjnego – wspomina Aleksander Klugman. – wybór padł na warszawianina, Jehudę Elberga. Wyjazd do Łodzi w czasach, gdy wokół trwały walki, był przedsięwzięciem nader ryzykownym. Wymagał ponadto załatwienia wielu formalności u władz, zarówno wojskowych, jak i cywilnych. Ale wiadomość, że w Łodzi jest drukarnia żydowska, stłumiła wszelkie obawy związane z ryzykiem wjazdu. Po Elbergu wyjechał do Łodzi cały zespół redakcyjny oraz zecer Fiszel Helerstein”. Helerstein, drukarz z Wilna, już w Lublinie miał na własną rękę poszukiwać czcionek. Maszyna drukarska po sześciu latach wojny była nie lada gratką. Większość mienia żydowskiego została zniszczona lub wywieziona, dlatego odnalezienie chociaż jednej sztuki wydawało się prawdziwym cudem. Maszyna przetrwała tylko dlatego, że łódzkie getto było najdłużej istniejącym gettem na terenie Polski i, jak pisze Józef Korzeniowski „[n]ajeźdźca niemiecki planował i tę drukarnię wywieźć do Lipska, lecz nie zdążył tego zrobić. Opuszczając w popłochu pod naporem armii sojuszniczych miasto, hitlerowcy zdążyli tylko wysadzić budynek w powietrze”. Wcześniej te same wałki i czcionki odbijały kolejne strony „Geto-Cajtung” w gettowej drukarni, przy Brzezińskiej 10. Teraz miało się między nimi tworzyć Nowe Życie. I to dosłownie, bo tak właśnie będzie się nazywała pierwsza gazeta – „Dos Naje Lebn”. Szybko okazało się, że z maszyny została „góra złomu, którą zaczęto przerzucać w poszukiwaniu czcionek żydowskich”. Wreszcie jest pierwszy druk – odezwa do Żydów łódzkich. Po nim drugi – ulotka z okazji 30-tej rocznicy śmierci I. L. Pereca. Nie po to jednak cierpliwie zbierano czcionki, szukano zecerów, by drukować ogłoszenia, ale by „zrobić” żydowską gazetę z prawdziwego zdarzenia. Drukarnię urządzono na Narutowicza, na dwóch piętrach tylnej części budynku, gdzie mieścił się Związek. Na ostatnim piętrze wygospodarowano mały pokoik dla dyrektora – Fiszela Helersteina. Państwowa Drukarnia nr 10 była przez długi czas jedyną w Polsce drukarnią żydowską. Jednym z pierwszych pracowników drukarni był cytowany wcześniej łodzianin, Aleksander Klugman, który dopiero co wyszedł z obozu koncentracyjnego w Bawarii. Dowiedziawszy się o możliwości zatrudnienia w drukarni, udał się pod wskazany adres. Jakież było jego zdziwienie, gdy pierwsze pytanie dyrektora dotyczyło… znajomości języka jidysz. U Klugmanów mówiono po polsku, ale ojciec czytał jidyszowe gazety, więc i mały Aleksander znał nieco jidysz. Teraz ta umiejętność dała mu miejsce pracy. W pamięci Aleksandra Klugmana zachowała się scena jak sprzed stu lat: „Nad kilkoma tzw. kasztami, czyli specjalnymi skrzyniami, w których według pewnego porządku ułożone by­ły odlane w ołowiu litery alfabetu, stali składacze ręczni (wśród nich jedna kobieta) i układali tekst, litera po literze, zupełnie jak w poprzednim stuleciu. Czcionek żydowskich było bardzo mało i starczało na złożenie tylko jednej kolumny. Gdy była więc gotowa, zawożono ją do drukarni przy ulicy Żwirki, gdzie wytłaczano z niej matrycę, po czym kolumnę rozbierano, aby znów litera po literze ułożyć kolejną kolumnę”. Źródła: J. Korzeniowski, „Dos Naje Lebn” pierwsza gazeta żydowska w PRL, „Biuletyn ŻIH”, nr 119, 1981 T. Klugmanowie, A droga wiodła przez Łódź…, Łódź 2004 Смотри перевод с польский на русский drukarska в словаре PONS. Включает в себя бесплатный словарный тренер, таблицы глаголов и функцию произношения Maszyna drukarska do odlewania czcionek; Maszyna drukarska do składania tekstu z pojedynczych czcionek; Haczyk używany nie tylko przez wędkarza; Instr. z wydrążonego bambusa, używany przez aborygenów austral. Nóż używany przez ustaszowców; Tytuł używany przez chasydów w stosunku do cadyka

Kup Maszyna do Prasowania w kategorii Maszyny drukujące taniej - Allegro.pl - Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Zobacz sam! English polski українська język

Przez wieki techniki drukowania przeszły bardzo zawiłą drogę ewolucji. Jedną z najstarszych metod druku klasycznego jest technika druku płaskiego. Wyróżnia się brakiem wyżłobień, co zawdzięcza się całkowicie płaskiej powierzchni formy drukowej. Elementy drukujące i niedrukujące umiejscowione są na tym samym poziomie.
. 240 55 202 150 398 525 65 516

dawna maszyna drukarska do składania tekstów